Max Factor Colour Adapt podkład dopasowujący się do koloru skóry

O wyborze podkładu idealnego można pisać długie poematy, wybór idealnego podkładu to dla mnie nie mała męka. Wiele podkładów użyłam kilka razy i leżą i czekają w sumie to nie wiem na co. Tak sobie właśnie uświadomiłam, że Colour Adapt jest moim pierwszym podkładem z Max Factora, jakoś nie specjalnie interesowałam się tą firmą. Przyszła więc pora na kilka słów o podkładzie, polubiliśmy się czy też nie? Odpowiedź znajdziecie w poście.


Podkład nowej generacji Colour Adapt przeznaczony jest do każdego rodzaju cery, która wymaga wyrównania kolorytu i kompleksowego pokrycia niedoskonałości. Idealny do stosowania na cerze naczyniowej, doskonale kryje żyłki i pajączki. Formuła produktu sprawia iż jego koloryt samodzielnie dopasowuje się do cery tworząc spójną całość. Pigmenty zwarte w podkładzie odbijają naturalny kolor naszej cery pozwalając uzyskać niezwykle naturalny efekt. Niezwykle lekka konsystencja stworzona w oparciu o olejki silikonowe, doskonale się rozprowadza i zapewnia solidne, równomierne pokrycie. Produkt gwarantuje matowe wykończenie co jest szczególnie polecane w przypadku cery, która ma tendencję do przetłuszczania się. Przywraca skórze naturalny blask nawet najbardziej zmęczonej skórze. Podkład pozwala uzyskać jednolity koloryt, który utrzymuje się przez cały aktywny dzień i nie wymaga poprawek.











Pojemność: 34 ml 
Cena: 34,99 zł
Dostępność: sklep Gobli


Czy podkład dopasowuje się do koloru skóry? Owszem, dowód macie na zdjęciu, dodatkowo ja mam idealnie dobrany odcień. Zacznę od konsystencji, bo ta zaciekawiła mnie najbardziej, podkład ma postać delikatnego, puszystego musu, jest bardzo leciutki. Podczas aplikacji idealnie się rozprowadza na twarzy tworząc aksamitną powłoczkę, dodatkowo nie świeci się i generalnie nie wymaga przypudrowania, ale ja to robię z przyzwyczajenia oraz ze względu na moją mieszaną cerę, która lubi się dość szybko świecić. Pierwszy raz spotykam się z takim typem podkładu i bardzo go polubiłam.

Jeżeli chodzi o krycie to tutaj minus, podkład kryje bardzo słabo, mogę nawet powiedzieć, że w ogóle. Użyłam go dwa razy i byłam bardzo niezadowolona, owszem wyglądał ładnie na twarzy, ale niedoskonałości nie zostały zakryte, a o to głównie mi chodziło. Obraziłam się na niego i odstawiłam na kilka dni, a potem wpadłam na pomysł, żeby pomieszać go z czymś. Padło ma podkład mineralny, nałożyłam cienką warstwę podkładu mineralnego i na to cienką warwstwę Max Factora i wyszło idealnie. Podkład wygląda naturalnie, co możecie zobaczyć na zdjęciu, niedoskonałości są zakryte, a cera ujednolicona, czego chcieć więcej? Dodatkowo zauważyłam, że taki sposób nie zapycha mojej cery, przez warstwę minerałów pod spodem. Ja mam chyba najjaśniejszą wersję podkładu, która jest dla mnie idealna i myślę, że będzie pasowała sporej liczbie osób. 

Podsumowując, podkład mimo swojego niewielkiego krycia, bardzo mi pasuje, tworzy aksamitny efekt na skórze i idealnie współpracuje z minerałami. Moim zdaniem idealne będzie na lato, tylko tym razem wezmę troszkę ciemniejszy odcień. 


Jak Wam się podoba efekt?

16 komentarzy:

  1. Miałam już tyle podkładów, również Max Factora, ale tego jeszcze nie. Chyba muszę to zmienić;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam maskary Max Factor, bo są po prostu idealne, więc pewnie i ten podkład przypadłby mi do gustu, gdybym używała podkładów. A nie robię tego, bo wszystkie mnie zapychają i mam wrażenie, że moja skóra się pod nimi dusi. :( Ale faktycznie widać, że idealnie się dopasował. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Efekt jest ładny, kolor jasny, to świetnie :) szkoda tylko, że trzeba kombinować z minerałami, żeby miał lepsze krycie ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jakieś ciemne te kolory. Nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie potrzebuję dużego krycia więc, mógłby mi pasować. Z tego co widzę to podkład ma żółte tony i to też bardzo by mi pasowało :)

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie minerały jeszcze bardziej uwidoczniają niedoskonałości więc trik z mieszaniem podkładu z minerałami by nie wypalił.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wygląda bardzo dobrze ale rzadko kiedy kupuję te 'dopasowujące się do kolorytu' ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Też nigdy się nie interesowałam firmą Max Factor jakoś specjalnie, ale przez przypadek odkryłam podkład Max Factor Whipped Creme i stał się moim ulubieńcem :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawe jak by się sprawdził na mojej twarzy ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Efekt końcowy mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Efekt jest naprawdę ładny i naturalny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Efekt bardzo mi się podoba i może kiedyś sama się na niego skusze.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja niestety potrzebuję większego krycia....

    OdpowiedzUsuń
  14. Very good website you have here but I was wondering if
    you knew of any message boards that cover the same topics discussed here?
    I'd really like to be a part of community where I can get comments from other knowledgeable individuals that share the same interest.

    If you have any suggestions, please let me know. Thanks!

    Also visit my site; lasertest

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger