FITOMED Maseczka - Peeling K+K korund + kwas mlekowy

Hej ;)

Dzisiaj parę słów o kolejnym produkcie Fitomed, który wkradł się w moje łaski, co w nim jest takiego ciekawego, tego dowiecie się z dzisiejszej recenzji. ;)




Działanie
W maseczce zastosowano kwas mlekowy o działaniu rozluźniającym spoiwo międzykomórkowe i złuszczającym nadmiar zrogowaciałych komórek. Usunięcie zrogowaciałej warstwy spłyca istniejące zmarszczki i odsłania „młodsze”, jaśniejsze warstwy naskórka. Koloryt skóry staje się jaśniejszy i bardziej wyrównany. Dodatek korundu – zmikronizowanego bardzo twardego minerału przyspiesza i pogłębia proces złuszczania. Maseczka działa na zasadzie podobnej do popularnego zabiegu kosmetycznego pod nazwą mikrodermabrazja.
Pozbawiony warstwy zrogowaciałych komórek "młody" naskórek kilkakrotnie lepiej wchłania substancje odżywcze.


Właściwości i przeznaczenie
Maseczka K+K jest hydrożelem bez dodatków tłuszczowych oczyszcza skórę, rozjaśnia naskórek, spłyca zmarszczki, oraz przygotowuje skórę do lepszego wchłaniania kosmetyków odżywczych. Działa powierzchownie. Polecamy stosować maseczkę do cery mieszanej, tłustej i trądzikowej (bez czynnych wykwitów ropnych), oraz do cery tłustej, zmęczonej i dojrzałej. Doskonale się sprawdza w okolicach skroni, spłyca tak zwane „kurze łapki”.
Nie zaleca się stosowania do cery suchej, łuszczącej się i naczynkowej, oraz pod oczy.


Stosowanie
Do cery tłustej zaleca się stosować raz w tygodniu. W innych przypadkach rzadziej. Należy indywidualnie dobrać częstotliwość zabiegu. Maseczkę nałożyć na twarz. Po ok. 2-3 minutach delikatnie wymasować skórę. Po tych czynnościach twarz dokładnie umyć letnią wodą. Posmarować kremem odżywczym.



Skład: Aqua, Korund, Lactic acid, Glycerin, Hydroxyethyl acrylate, Sodium hyaluronate, Sodium acryloyldimethyl taurate copolymer, D-panthenol, Trilaureth-4-phosphate caprylic/capric triglyceride, Peg-7 glyceryl cocoate, Phenoxyethanol, Ethylhexylglycerine.


Pojemność: 50 ml
Cena: 27 zł
Dostępność: KLIK


Do złuszczania skóry kwasami jeszcze się nie przekonałam, za bardzo się boję robić to na własną rękę, jednak może kiedyś się przekonam.
Produkt stosuję głównie jako peeling, nakładam na chwilę, masuję skórę i spłukuję, raz na jakiś czas nakładam go jako maseczkę i wtedy trzymam około 10 minut i dopiero spłukuję. Jeżeli chodzi o nakładanie to radzę omijać świeże ranki, może mocno zapiec, w końcu w składzie znajduje się kwas mlekowy. W czasie aplikacji pod palcami możemy wyczuć malutkie drobinki, które przyjemnie masują nam skórę, złuszczając przy tym naskórek. 

Peeling jest tak wydajny, że na pewno nie uda mi się go zużyć przed upływem terminu ważności. Pierwsze efekty można zauważyć już przy pierwszym zastosowaniu, skóra jest oczyszczona i wygładzona, efekty takie jak rozjaśnienie cery i delikatne blaknięcie przebarwień pojawiają się z czasem, nie są może jakieś spektakularne, ale są. Konsystencja jest raczej wodnista, jednak nie spływa on z twarzy. 

Co do zapachu to niby nie jest mocno wyczuwalny, ale jednak jest w nim coś specyficznego, nie utrzymuje się na skórze więc jak dla mnie jest obojętny. W czasie stosowania peelingu dobrze używać czegoś nawilżającego, ponieważ skóra jest lekko podsuszona przez kwas. 


Podsumowując, z peelingu-maseczki jestem zadowolona, jako jedyny minus mogę zaliczyć czas do zużycia, jednak ze względu na skład to zrozumiałe. 



Znacie peeling - maseczkę z Fitomedu? 


20 komentarzy:

  1. nie znam, ale mam kilka przebarwień, to chyba zapiszę go do chciejlisty :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam ochotę na zakup samego korundu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam korund też mam, ale na razie jeszcze czeka :D

      Usuń
  3. ja tą maseczkę dostałam w ramach współpracy jednak tak mnie zachwyciła że kupię sobie następne opakowanie, tym bardziej, że pół słoiczka nieszczęśliwym trafem wylądowało na podłodze

    OdpowiedzUsuń
  4. Widziałam już mnóstwo recenzji tego produktu, ale nadal nie jestem przekonana, że go potrzebuję, pomimo posiadania skóry problematycznej. Poza tym, nie zdajesz sobie sprawy co ja przeżyłam, gdy zrobiłam sobie raz maseczkęz kurkumy na zsiadłym mleku. Konsystencja super, ładnie się zmyło ale działanie ? Miałam wysyp stulecia ! Nie chcę mieć już więcej do czynienia z kwasem mlekowym.

    OdpowiedzUsuń
  5. Od dawna mam na ten produkt ochotę, szkoda tylko, że nie można dostać go stacjonarnie :(

    OdpowiedzUsuń
  6. jako maseczkę bym go chętnie wykorzystała :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja kupowałam sam korund, mieszałam z jakimś kremem albo balsamem. Efekt genialny !

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiałam ten produkt :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie znam, ale chętnie wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zbiera same pozytywne recenzje! Muszę i ja wreszcie go wypróbować zwłaszcza, że do mojej cery nadawałby się idealnie.

    OdpowiedzUsuń
  11. Kupiłam ją 3 miesiące temu i nie zdążyłam zużyć ;/ Szlag mnie trafia, bo to ponad 30zł z przesyłką :(

    OdpowiedzUsuń
  12. W 3 miesiące nie byłabym w stanie zużyć 50ml produktu więc sporo by się zmarnowało.

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam ale akurat kończy go już używać mój P. i jest zadowolony także myślę że kiedyś zapewne na niego jeszcze się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Copyright © Blanka beauty&lifestyle , Blogger